Polesia czar…

18 października uczniowie „Bronka” razem z nauczycielkami, panią Agnieszką Dudek i panią Jolantą Kołodziejczyk, wyruszyli w knieje Poleskiego Parku Narodowego. Najpierw w ośrodku Poleskiego PN w Urszulinie obejrzeli film przedstawiający walory Polesia. Wszystkich zachwyciły zarejestrowane obrazy niesamowitej przyrody tych terenów. Następnie przewodnik uczniów nas do „żłobka” żółwi błotnych. W takim miejscu wykluwają się i spędzają kilka pierwszych miesięcy swego życia ( czasem dłużej) żółwie błotne. Zwierzęta te są pod ścisłą ochroną, wpisane zostały na listę Czerwonej Księgi.

Potem licealiści wyruszyli do Muzeum w Załuczu Starym, gdzie przewodnik opowiedział im o geologii i historii Polesia. Uczniowie oglądali eksponaty fauny i flory zebrane w muzeum. Dużym zainteresowaniem cieszył się ośrodek rehabilitacji ptaków, które są w tym miejscu leczone i gdy tylko wyzdrowieją, wracają do środowiska naturalnego. Te ptaki, które nigdy już nie powrócą do pełnej sprawności, do końca życia pozostają w ośrodku.

Ostatnim punktem wycieczki było przejście ścieżką edukacyjną – Dąb Dominik. Stary dąb otrzymał imię na część wielkiego naukowca, pana profesora Dominika Fijałkowskiego, przez długie lata związanego z UMCS. Przewodnik opowiadał o specyfice lasów, flory i fauny. Uczniów zachwyciły piękne widoki lasu i torfowisk. Młodzież dowiedziała się, jak powstaje spleja i co  znajduje się pod nią, a także  jaka jest geneza słowa Durne Bagno i dlaczego niektórzy ludzie długo przebywający wśród roślinności tego obszaru zwykle czuli się otumanieni. Wszyscy uczestnicy szczęśliwi, z odpowiednio dotlenionymi płucami, w radosnych nastrojach wrócili do Świdnika.