Odkrywanie Sandomierza
- 435
Caracas? Cape town? Salvador? Nie! To Sandomierz jest miastem, w którym najbardziej regularnie dochodzi do przestępstw (zawsze w sobotę). Wprawdzie wszystkie sprawy zostają rozwiązane przez ojca Mateusza, ale ze względów bezpieczeństwa klasy 1i i 1c postanowiły odwiedzić to miasto w piątek.
Część uczniów uczestniczyła w konkursie i wykładach z języka angielskiego, a pozostali brali udział w grze miejskiej, spacerowali podziemiami, zdobywali Góry Pieprzowe, mierzyli zbroje, dowiadywali się o leczniczym działaniu ziół i jedli kebaby od pani Kasi.
Zamiast inspektora Możejki i aspiranta Nocula nad bezpieczeństwem młodzieży czuwali p. M. Stępień, p. B. Piskor i p. P. Abramowicz.